
Pragmatyzm to niezwykle istotny element strategii rumuńskiej marki. Najnowszym tego dowodem jest Duster Hybrid LPG 4×4. To jedyne takie połączenie na rynku europejskim. Żaden inny producent nie zdecydował się na opracowanie choćby podobnej konfiguracji napędowej. Czy osiągnie ona sukces? Ma ku temu predyspozycje, bo łączy szereg pożądanych cech.
Nowy układ w SUV-ach Dacii
Wbrew pozorom, montaż instalacji gazowej w zelektryfikowanym aucie ma sens, bo pozwala obniżyć koszty eksploatacji bez przesadnego komplikowania układu napędowego. Niektórzy taksówkarze robili to „na własną” rękę w swoich starych Priusach. Takie auta do dziś jeżdżą po drogach. Dacia Hybrid LPG 4×4 podnosi poprzeczkę w tej kategorii.
Zacznijmy od tego, iż to jedna z nielicznych marek oferujących „fabryczny gaz” w swoich nowych modelach. Teraz będzie jedyną, która łączy te dwa rozwiązania. Można pokusić się o stwierdzenie, iż stworzyła podwójną hybrydę.

Co ciekawe, beneficjentem tego rozwiązania jest nie tylko Duster. Dokładnie taki sam zestaw napędowy trafił do oferty Bigstera, czyli jeszcze większego SUV-a pełniącego rolę flagowego modelu. A to daje klientom większy wybór.
Jesteśmy ciekawi, jak taki napęd pracuje w warunkach rzeczywistych. jeżeli tylko będzie okazja, na pewno go przetestujemy. Wersje Hybrid i ECO-G zyskały naszą przychylność. Czas pokaże, czy tak też będzie tym razem.
Duster Hybrid LPG 4×4 – mokry sen pragmatyków?
Inżynierowie postanowili stworzyć tę konstrukcję od podstaw. Sercem układu jest doładowany silnik benzynowy o pojemności 1,2 litra zintegrowany z instalacją 48-woltową. Oddaje do dyspozycji 140 koni mechanicznych. Za przenoszenie mocy na przednią oś odpowiada dwusprzęgłowa, sześciobiegowa skrzynia automatyczna.
To nie jest koniec, ponieważ na tylnej osi znajduje się jednostka elektryczna wytwarzająca 31 koni mechanicznych. Niby niewiele, ale wystarczająco, by zwiększać przyczepność i wydajność całego układu hybrydowego.

Dacia Hybrid LPG 4×4 oferuje systemowo 154 konie mechaniczne i 230 niutonometrów, co wróży całkiem niezłe osiągi. Co ważne, w warunkach miejskich, możliwa jest jazda w trybie elektrycznym choćby przez 60 procent czasu.
W tym miejscu warto wspomnieć o akumulatorze trakcyjnym, którego pojemność to 0,84 kWh. Jak łatwo wywnioskować, stanowi część układu samoładującego. Według producenta, taki zestaw pozwala na zużywanie 5,6 litra benzyny lub 7,2 litra gazu w cyklu WLTP.
Dacia Duster Hybrid LPG 4×4 ma ogromny zasięg
Dzięki obecności dwóch zbiorników paliwa (po 50 litrów każdy), łączny zasięg tej konfiguracji napędowej sięga 1500 kilometrów. Można jednak śmiało założyć, iż użytkownicy będą tankować co kilkaset kilometrów, by korzystać przede wszystkim z gazu, który jest tańszy.
Jeśli dane producenta uda się potwierdzić w praktyce, będzie to oznaczało pokonywanie 100 kilometrów za około 20 złotych. To wynik podważający sens kupowania samochodu z elektrycznym napędem – choćby do miasta.
Warto dodać, iż napęd na obie osie działa w zakresie 0-140 km/h. Tylne koła mogą pozostać na biegu neutralnym, by zmniejszyć spalanie podczas normalnej jazdy. Zostaną dołączone po wykryciu utraty przyczepności.
Mamy nadzieję, iż inżynierowie na tyle dopracowali układ, by prezentowany model ruszał zwykle na samym prądzie. Wtedy można liczyć na znacznie szybszą reakcję i uprzyjemnić jazdę w różnych warunkach.
W rumuńskich SUV-ach zastosowano selektor trybów jazdy. Wśród nich jest „Lock”, czyli elektroniczna blokada. Warianty „Mud/Sand” i „Snow” również wymuszają pracę 4×4. Podejrzewamy jednak, iż najczęstszymi wyborami będą „Auto” i „Eco”.
Rynkowy debiut pełnej hybrydy z instalacją gazową przewidziany jest na końcówkę 2025 roku. To oznacza, iż w najbliższych tygodniach powinniśmy poznać oficjalne cenniki Dustera i Bigstera w tym wydaniu.