1 tydzień temu
Ktoś może uznać, iż korzystanie z aktualnie panujących trendów to pójście na łatwiznę. I to prawda. Teoretycznie można wybrać inną ścieżkę. Problem w tym, iż trzeba jeszcze uwzględnić jakiś zarobek, dlatego tworzenie „niszy” w branży motoryzacyjnej powinno być zarezerwowane tylko dla ekskluzywnych marek.
Stylistyka jest jednak na tyle wdzięcznym tematem, iż można nią kreować wizerunek. Dziś coraz większa liczba producentów stawia na styl retro, czego przykładem mogą być BMW i Renault. Co ciekawe, design Peugeota będzie prezentował zupełnie inną koncepcję.
Historia tej marki jest barwna i bogata w atrakcyjne modele, z których projektanci mogliby zaczerpnąć mnóstwo inspiracji. Jakby chcieli, to mogliby wskrzesić i zaktualizować stylistykę kultowych maszyn.
I nie trzeba daleko sięgać. Peugeot 205 byłby świetnym rywalem dla nowego Renault 5. Z kolei model 406 Coupe mógłby rywalizować z BMW Serii 4. Tak, to tylko luźne myśli, ale mogą mieć swoje odzwierciedlenie w przyszłości.
Design Peugeota wyznaczy kierunek zmian
Francuzi uznali, iż pójdą własną ścieżką. I mają do tego pełne prawo, choć w pewnym stopniu podejmują ryzyko. jeżeli postawiliby na sprawdzone rozwiązania stylistyczne, mogliby łatwiej wpisać się w oczekiwania klientów. Ten medal ma jednak dwie strony. Wykorzystanie stylu retro upodobniłoby design Peugeota do motywów innych marek.
Język stylistyczny tej firmy ma być zatem czymś zupełnie świeżym. Zgodnie ze wstępnymi zapowiedziami, jego zapowiedzią jest koncept Inception. jeżeli rzeczywiście tak będzie, to nie zabraknie futurystycznych rozwiązań.
Peugeot E-LegendW wywiadzie dla Autocar, szef do spraw projektowania w Peugeocie stwierdził, że: „Czasami dobrze jest zrobić projekt retro, gdy trzeba odświeżyć markę, ponieważ w pewnym momencie tworzy to dla niej coś w rodzaju wyróżnienia. Myślę, iż w Peugeocie jeszcze tak nie jest”. Krótko mówiąc, nie widzi potrzeby pójścia w tym kierunku.
Według nas, marka mogłaby podejść do tego tematu dwutorowo. Oferować auta awangardowe pod względem stylistycznym (jak Incepcion), a jednocześnie oferować serię samochodów przypominających jej korzenie – jak choćby E-Legend Concept, który świetnie nawiązywał do modelu 504.
