Daytona Dymoto X 125. Nikt nie zgadnie, iż brak Ci prawa jazdy na motocykl

13 godzin temu
Gdy tylko Daytona zaparkowała pod domem, było pięknie. Słońce, czyste niebo - idealny dzień, żeby gdzieś pojechać. No to pojechałem… do pracy. I od razu się zaczęło: "Ej, to serio 125-ka? Nie wygląda!" - mówili. I mają rację. Bo ta maszyna nie krzyczy "mała pojemność", tylko spokojnie mówi: "jestem gotowa, jedźmy przed siebie".
Idź do oryginalnego materiału