Czy BMW R20 niebawem wejdzie do produkcji? To możliwe!

14 godzin temu

BMW rejestruje znak towarowy R20. Czy potężny cruiser/roadster z 2-litrowym boxerem wjedzie do produkcji?

Gdy w połowie 2024 roku BMW zaprezentowało R 20 Concept, na chwilę zapomnieliśmy jak się oddycha. Przepotężny roadster, którego elementem centralnym był 2-litrowy bokser, zbiornik lakierowany w kolor „hotter than pink”, razem z wieloma smaczkami stylistyczno-technicznymi, wywołał ogromne wrażenie. A teraz pojawia się szansa, iż R20 trafi do produkcji!

BMW rejestruje nazwę R20

Amerykańska redakcja cycleworld.com donosi, iż BMW Motorrad zarejestrowało znak towarowy R20. Na rynku niemieckim rejestracja została zgłoszona w tym samym tygodniu, w którym pokazano model koncepcyjny nad jeziorem Como. Początkowo zgłoszenie nie było jawne, aż do momentu, w którym przyznano prawa do R20. Teraz BMW ma zgłoszone także rejestracje znaku R20 w innych krajach, w tym w USA. Rejestracja znaku R20 w Stanach Zjednoczonych jest istotną wskazówką, a to dlatego, iż tamtejsze prawo skonstruowane jest tak, aby firmy nie rejestrowały znaków, których nie planują faktycznie wykorzystać komercyjnie.

Poszlaki te wskazują, iż BMW może bardzo poważnie myśleć o nie-tak-odległej premierze R20. Co ciekawe, rejestracje znaku dotyczą zapisu R20 bez odstępu w środku. Tymczasem poprawny zapis nazw wszystkich innych motocykli BMW posiada odstęp, np.: R 1300 GS.

Jaki będzie BMW R20?

Jeszcze zbyt daleko, aby wyrokować o tym, jaki będzie nowy model R20. Ale można trochę pospekulować, prawda? BMW znane jest z tego, iż gdy pokazuje model z „Concept” w nazwie (tak jak R 20 Concept), to później jego wersja produkcyjna pozostaje stylistycznie dość blisko wersji koncepcyjnej.

W przypadku seryjnego R20 z całą pewnością należy porzucić nadzieje na odkryte tylne koło – prawo wymaga błotnika, tablicy rejestracyjnej, i tak dalej… Oczywiście wydechy w tak krótkiej (i z pewnością głośnej) formie także znikną. Natomiast kształt zbiornika czy przedniej lampy z całą pewnością jest możliwy do odwzorowania w produkcji seryjnej. Krótki zadupek wyłącznie dla kierowcy? Taka wersja też mogłaby się pojawić.

Koncepcyjny R20 posiadał także wypasione zawieszenie Ohlins i potężne, 6-tłoczkowe zaciski – cóż, w wersji produkcyjnej to raczej nie będzie potrzebne. No i zostaje jeszcze pytanie dotyczące elementu charakterystycznego w wersji koncepcyjnej – widowiskowej konstrukcji tylnego wahacza połączonego z piastą koła i odkrytym wałem napędowym. Obawiamy się, iż może to być pomysł zbyt drogi do zaimplementowania w produkcji seryjnej… Ale po cichu liczymy na miłe zaskoczenie.

Jest też jeszcze jedna możliwość… Skoro BMW planuje wprowadzić do produkcji seryjnej 2-litrowego boxera, to po co ma wciąż utrzymywać boxera 1800? Zresztą modelom 1800 też kiedyś przyda się nowa wersja. A więc być może BMW planuje zwiększenie całej serii R 18 do R20? A do tego w ofercie pojawi się tytułowy, widowiskowy cruisero-roadster? Chyba nie będziemy narzekali, prawda?

Idź do oryginalnego materiału