Cztery nowe modele elektryczne będą prezentowane na targach, zarówno w wersji lekko zakamuflowanej, jak i koncepcyjnej. Oficjalna światowa premiera ID. Polo zaplanowana jest dopiero na maj przyszłego roku, a sprzedaż rozpocznie się jesienią 2026 roku. Wszystkie cztery siostrzane modele będą produkowane w Hiszpanii ze względu na koszty. Jeszcze bardziej przystępny cenowo model o roboczej nazwie ID. Every1, w cenie około 20 000 euro, ma pojawić się w 2027 roku. Będzie on następcą subkompaktu VW Up, którego produkcja została zakończona w 2023 roku. Będzie on produkowany w Portugalii.
Sprzedaż samochodów elektrycznych rośnie
VW zamierza zwiększyć sprzedaż swoich modeli elektrycznych dzięki nowym modelom w niższym segmencie cenowym. Firma potrzebuje dużego udziału pojazdów elektrycznych, aby spełnić bardziej rygorystyczne unijne cele dotyczące emisji CO2 dla flot. W przeciwnym razie grożą jej wysokie grzywny.
W pierwszej połowie roku udział pojazdów elektrycznych w całej Grupie wyniósł jedenaście procent. W porównaniu z rokiem poprzednim VW zwiększył dostawy pojazdów zasilanych akumulatorami o 47 procent, a w Europie o prawie 90 procent. Według firmy, Grupa VW jest zdecydowanym liderem rynku pojazdów elektrycznych w Europie, z 28-procentowym udziałem w rynku. Na całym świecie Grupa sprzedała prawie 466 000 pojazdów elektrycznych od stycznia do lipca, co daje łącznie 4,41 miliona dostaw.
GTI z 266 końmi elektrycznymi
Prezentowany w tej chwili ID. Polo to wersja produkcyjna koncepcyjnego modelu ID.2all, zaprezentowanego dwa i pół roku temu. Jego długość, wynosząca 4,05 metra, jest niemal identyczna z długością Polo z silnikiem spalinowym, a firma przyjrzała się również bliżej konstrukcji silnika spalinowego niż w poprzednich modelach ID. VW obiecuje zasięg elektryczny do 450 kilometrów i moc 226 KM w sportowej wersji GTI. Wersja podstawowa, wyceniona na 25 000 euro, będzie jednak wyposażona w mniejszy akumulator i krótszy zasięg.
Wraz z nowymi modelami, marka VW żegna się również z dotychczasowymi numerami w nazwach swoich samochodów elektrycznych. Zamiast ID.3, 4 lub 5, modele z silnikami spalinowymi będą nazywane tak samo jak dotychczas, począwszy od ID.Polo i ID.Cross, jako elektrycznej wersji T-Crossa z silnikiem spalinowym. Oznacza to, iż samochody „w końcu odzyskały swoje nazwy” – powiedział szef marki, Thomas Schäfer.