Dzięki realnym osiągom, które wyznaczają nowe standardy, TIGGO 7 PHEV i TIGGO 8 PHEV pokazują pełnię możliwości technologii CHERY Super Hybrid. TIGGO 7 PHEV oferuje imponujący łączny zasięg ponad 1 200 km – w praktyce przekraczający 1 100 km, natomiast TIGGO 8 PHEV zapewnia 1 100 km w tych samych warunkach. Efektywność tę napędza układ hybrydowy o mocy 279 KM, zaprojektowany tak, by optymalizować zarówno dynamikę, jak i odzysk energii.
Pod koniec sierpnia odbył się dwudniowy przejazd testowy na trasie z Warszawy do południowej Polski, podczas którego kierowcy mogli przetestować najnowsze hybrydy plug-in marki CHERY – modeli TIGGO 7 PHEV i TIGGO 8 PHEV. Była to część rozszerzonego programu jazd testowych CSH (CHERY Super Hybrid), mającego pokazać osiągi, efektywność i komfort w zróżnicowanych warunkach drogowych.
Pierwsze wrażenia
Startując spod warszawskiej restauracji Kuchnia Żoliborz, uczestnicy gwałtownie zwrócili uwagę na płynne przyspieszenie, ciszę we wnętrzu i przestronność modeli TIGGO. Doceniono również intuicyjną obsługę systemu multimedialnego i wygodną pozycję za kierownicą, co sprawiło, iż pierwszy odcinek – 270 km do zamku w Ogrodzieńcu – przebiegł komfortowo i przyjemnie.
V2L – praktyczne rozwiązanie w trasie
Podczas postojów duże zainteresowanie wzbudziła funkcja V2L (Vehicle-to-Load), która pozwala zasilać drobne urządzenia bezpośrednio z samochodu. To przydatna opcja w podróży – zarówno podczas aktywności outdoorowych, pracy w drodze, jak i rodzinnych wyjazdów.
Trasa prowadziła szlakiem Orlich Gniazd – 163 km przez malowniczą Jurę Krakowsko-Częstochowską – oferując liczne zakręty, podjazdy i widoki zamków. Oba modele zachowały stabilność i kontrolę, a zawieszenie pewnie radziło sobie ze żwirem i nierównościami. Kierowcy podkreślali, iż systemy wspomagające jazdę zapewniają poczucie bezpieczeństwa w ciasnych zakrętach i zmiennych warunkach.
Osiągi, które budują zaufanie
Na zróżnicowanych odcinkach – od autostrady po wąskie drogi wiejskie – układ Super Hybrid dostarczał dynamicznej mocy przy wyprzedzaniu i podjazdach, utrzymując przy tym niskie zużycie paliwa. Doceniono płynne przełączanie trybów elektrycznego i spalinowego, a także bardzo dobre wyciszenie kabiny choćby przy wyższych prędkościach.
Ładowanie – sprawnie i wygodnie
Na punktach ładowania zwracano uwagę na szybki i prosty proces, który naturalnie zgrywał się z przerwą na kawę czy krótki spacer. Wysoka efektywność systemu oznaczała mniej i krótsze postojów, co dodatkowo potwierdza praktyczność hybryd plug-in w długich trasach.
Powrót do Warszawy
W ciągu dwóch dni kolumna samochodów pokonała ok. 656 km, ze średnim zużyciem paliwa wynoszącym ok. 6 l/100 km (przy rozładowanej baterii).
