Chcesz kupić samochód na dojazdy do pracy, lub do załatwiania podstawowych, codziennych spraw? Ten Chevrolet może być opcją w sam raz dla ciebie. Jest tani, niezawodny i oszczędny. Mowa tu o w miarę dobrych rocznikach i niskim przebiegu. Samochód spełnia zatem wszystkie warunki ku temu, aby choćby dzisiaj potraktować go jako niezłą okazję. Jakie zbiera aktualnie oceny i opinie w Polsce?
Chevrolet, który dziś stanowi ciekawą opcję
Pierwsza generacja modelu Chevrolet Aveo pojawiła się na rynku w 2003 roku. Samochód był oferowany w dwóch wersjach nadwozia – jako sedan oraz hatchback. Posiadał napęd na przednią oś i w zależności od wersji mógł posiadać manualną, lub automatyczną skrzynię biegów. Choć to już motoryzacyjnie zamierzchłe czasy, Aveo wcale nie prezentuje się źle. Oczywiście nie ma tutaj mowy o jakichś nowoczesnych rozwiązaniach, natomiast na dojazdy do pracy, czy też do załatwiania podstawowych, codziennych spraw, niczego więcej nie potrzeba.
Chevrolet Aveo mógł być wyposażony w kilka różnych silników. Oczywiście nie powinniśmy szukać tutaj jakichś sportowych emocji i uniesień – to nie są tego typu jednostki. Są one benzynowe i mają pojemność od 1.2 do 1.6. Moc oscyluje w przedziale od 72 do 106 koni mechanicznych. To raczej niewiele, natomiast Aveo jest stosunkowo oszczędnym samochodem. Kierowcy wskazują tutaj choćby na spalanie poniżej 7 litrów na 100 kilometrów. Jak na auto nie najmniejszych rozmiarów, w dodatku z jednostką benzynową, to całkiem niezły wynik.
Co sądzą o nim Polacy?
Dziś na portalu „Autocentrum” Chevrolet Aveo ma średnią ocenę na poziomie 4,1 na 5. Być może nie jest ona najbardziej imponująca, natomiast to i tak lepszy wynik, niż średnia dla całego segmentu. Jedną z najczęściej wymienianych zalet jest przestrzeń dla kierowcy i pasażerów. Oczywiście dziś jest to auto traktowane jako drugie, czy choćby trzecie w rodzinie. Kierowcy jednak podkreślają, iż to model bardzo wdzięczny. Tani w zakupie, oszczędny, trwały, o nieograniczonej dostępności śmiesznie tanich części. Niezawodność, trwały silnik, oszczędności – czego chcieć więcej?
Pierwszą generację Aveo jesteśmy w stanie kupić dziś już za niecałe 3 tysiące złotych. Tak, to nie pomyłka, niczego w tym zapisie nie zabrakło – mniej, niż trzy tysiące złotych. W dzisiejszych czasach takie ceny są rzadkością, ale wciąż się zdarzają. I mówimy tutaj choćby o roczniku 2008 i przebiegu w okolicach 150 tysięcy kilometrów. choćby z ponad 100-konnym silnikiem benzynowym. Przy takiej kwocie wszystko inne schodzi tak naprawdę na dalszy plan. Kto będzie rozwodził się nad spalaniem, mocą, wyposażeniem itp., kiedy auto kosztuje 3 tysiące złotych? To już ten pułap, iż choćby kiedy coś z tym samochodem się stanie i odmówi posłuszeństwa, nikomu nie będzie żal wydanych pieniędzy.
Zdjęcie główne: Rattakarn / Pixabay