BMW zaprezentowało nowego wielkiego SUV-a z gigantycznymi nerkami. Choć to jeszcze prototyp, to zapowiada wersję produkcyjną, która nie będzie się wiele różnić. Zadebiutuje już pod koniec przyszłego roku.
Oto BMW XM – wygląda… dziwnie
Nowy SUV ma grill skutecznie przyćmiewający swoją wielkością nerki z BMW M3 i M4. Ponadgabarytowe ramy mają podświetlone obramowania, które zestawione z ultra cienkimi reflektorami LED, w dwóch oddzielnych modułach, jeszcze bardziej uwypuklają ich rozmiar.
Prawdopodobnie w Chinach potencjalni klienci właśnie skaczą z radości. To właśnie Azja będzie głównym rynkiem zbytu dla tego SUV-a.
Nerki to nie jedyny charakterystyczny wyróżnik BMW XM. W sumie prototyp z każdej strony prezentuje się dość osobliwie. Ma sporo ostrych przetłoczeń i kantów dobrze widocznych z boku oraz klinowatą tylną szybę z laserowo wygrawerowanymi dwoma znaczkami BMW. To nawiązanie do oryginalnego BMW M1.
Dach delikatnie opada ku tyłowi i może kontrastować kolorystycznie z resztą nadwozia.
Wiele też dzieje się z tyłu, gdzie światła LED zawijają się na błotniki, co tworzy interesujący efekt. Trochę gryzie się z nim układ poczwórnych końcówek wydechu, ale może na żywo wygląda to lepiej. Podobnie jak 23-calowe koła, które wypełniają nadkola.
Wnętrze zaskakuje zdecydowanie bardziej pozytywnie
Wykończono je z dużą dbałością o detale. Brązowa skóra w stylu vintage i liczne akcenty z miedzi, weluru, aluminium i włókna węglowego budują całkiem przyjemny klimat. W drugim rzędzie siedzeń dwójka pasażerów poczuje się jak w salonie. Kanapa z aksamitną tapicerką w kolorze akwamaryny zachęca do odpoczynku.
BMW XM jest hybrydą plug-in
I to pierwszą zbudowaną przed oddział M. Doładowana 4,4-litrowa jednostka V8 wraz z silnikiem elektrycznym zapewnia 750 KM i aż 1000 Nm momentu obrotowego. Jest to więc najmocniejszy model w historii niemieckiej marki. Moc trafia oczywiście na wszystkie koła. Choć BMW nie ujawniło osiągów SUV-a, można przypuszczać, iż są rewelacyjne. Nie zdziwiłbym się, gdyby ten monstrualny pojazd robił setkę w czasie poniżej 3,5 s.
Dodatkowym atutem hybrydowego BMW XM jest zasięg na samym prądzie, który wynosi ok. 48 kilometrów.
BMW XM w wersji produkcyjnej trafi do sprzedaży pod koniec przyszłego roku. I na pewno będzie budziło kontrowersje.
Zdjęcia: motor1.com
