BMW M235 xDrive Gran Coupe – „emka” dla początkujących | Test

8 godzin temu

Najmniejsza limuzyna BMW ze znaczkiem M przez cały czas ma 300 KM i charakter zbliżony do poprzednika. Podczas jazdy daleko jej jednak do „M-trójki” i... spółki. M235 to bowiem „emka” dla początkujących.

Aktualna seria 2 mocno bazuje na poprzedniku, który debiutował w 2019 r. W 2024 r. poprawiono jego wygląd, wprowadzono zmiany w gamie silnikowej, a choćby nieco usztywniono nadwozie. Jednak nie wszystkie modyfikacje wyszły temu autu na dobre.

https://magazynauto.pl/testy/bmw-x3-iv-g45-20-xdrive-test-dane-techniczne-wymiary-silnik-osiagi-spalanie-bagaznik-prowadzenie-cena,aid,5176

300 KM i 4,9 s do „setki”

BMW M235 pod maską ma silnik 2.0 turbo o mocy 300 KM. Czyli takiej, jak w poprzedniku. Dysponuje 400 Nm maksymalnego momentu obrotowego od 2000 do 4500 obr./min. A to oznacza jedno: przyjazną charakterystykę.

W niskich partiach obrotów jednostka napędowa M235 nie wykazuje praktycznie żadnych słabości. Ma dużo animuszu i chętnie przesuwa wskazówkę obrotomierza w prawo. W efekcie do 100 km/h rozpędza to auto w 4,9 s, a do 140 km/h – w 9,8 s. Choć to świetne osiągi, „2” nie dotrzymuje kroku np. 333-konnemu Audi S3 sedan, które na to samo potrzebuje (wg pomiarów), odpowiednio, 4,6 i 8,1 s.

Dane techniczne BMW M235 xDrive Gran Coupe Silnik Pojemność skokowa Układ cylindrów/zawory Moc maksymalna Maks. moment obrotowy Napęd; skrzynia biegów Dług./szer./wys./rozstaw osi Masa/ładowność Pojemność bagażnika Pojemność zbiornika paliwa Opony Osiągi, zużycie paliwa (dane prod.) Prędkość maksymalna Przyspieszenie 0-100 km/h Średnie zużycie paliwa Zasięg Cena wersji podstawowej3 Cena
benzynowy, turbo
1998 cm3
R4/16
300 KM/5750
400 Nm/2000
4x4; aut./7-bieg.
455/180/143/267 cm
1575/555 kg
430 l
49 l (Pb 95)
225/45 R18
250 km/h
4,9 s
7,5-8,2 l/100 km
650 km
250000
250000
300-konny silnik R4 turbo ma znaczną przewagę plusów nad minusami. Wykazuje dużo animuszu, a na dodatek potrafi być oszczędny. fot. Adam Mikuła/Motor
Dane testowe BMW M235 xDrive Gran Coupe Przyspieszenie 0-50 km/h Przyspieszenie 0-100 km/h Przyspieszenie 0-140 km/h Hamowanie 100-0 km/h (zimne) Hamowanie 100-0 km/h (ciepłe) Poziom hałasu przy 50 km/h Poziom hałasu przy 100 km/h Rzeczywista prędkość przy wskazaniu 100 km/h Liczba obrotów kierownicą Średnie testowe zużycie paliwa Rzeczywisty zasięg
2,0 s
4,9 s
9,8 s
34,4 m
34,7 m
57,6 dB
61,9 dB
97 km/h
2,7
9,0 l/100 km
540 km

Barwa silnika M235 w podstawowym trybie jazdy okazuje się... przyjemnie nienachalna. W ustawieniach sportowych wzmacniają ją sztuczne dźwięki z głośników, co nie każdemu może się podobać. Za to po odpuszczeniu gazu pojawia się „strzał” z wydechu.

7-biegowy automat to skuteczne urządzenie. gwałtownie zmienia biegi, sprawnie reaguje na kickdown i ma dobry tryb ręczny. Na dodatek, niezależny w ustawieniach sportowych. Obsługuje się go łopatkami przy kierownicy. Lewa służy też do uruchamiania funkcji Sport Boost. Działa ona podobnie do przycisku Sport Response w Porsche, czyli maksymalnie wyostrza wszystkie podzespoły M235 odpowiedzialne za jazdę. Tyle iż jej uruchomienie (działa 10 s) trwa ok. 2-3 s, podczas gdy w modelach ze Stuttgartu następuje natychmiast.

„Dwójka” pozytywnie zaskakuje za to przy dystrybutorze. W mieście zużywa ok. 12 l paliwa na 100 km. W trasie zadowala się nieco ponad 6 l, a na autostradzie – 9,2 l/100 km.

Na drodze M235 jest samochodem zwartym i szybkim, ale jego zawieszenie wyłapuje zbyt wiele nierówności. fot. Adam Mikuła/Motor

Już bez pokrętła iDrive

Niezbyt duża, mięsista kierownica przyjemnie leży w dłoniach. Opcjonalne, sportowe fotele ze zintegrowanymi zagłówkami zaskakują wygodą w dalekich trasach i dobrze trzymają na boki. W „dwójce” siedzi się nisko, z daleko wyciągniętymi nogami. Widoczność w przód zakłócają wydatne słupki i duże lusterka wsteczne.

Spasowanie poszczególnych elementów w kabinie i odczuwalna jakość wydają się naprawdę solidne. Świetnie wyglądają aluminiowe, podświetlane osłony nawiewów oraz subtelne oświetlenie nastrojowe w kokpicie. Użytkownicy M235 nie mogą już jednak liczyć na pokrętło iDrive i fizyczny panel klimatyzacji. Na dodatek przyzwyczajenia wymaga obsługa ekranu zegarów czy wyświetlacza head-up.

2056

Zbyt mało emocji

Usportowiona „dwójka” ma napęd 4x4, ale na „południe” maksymalnie trafia do 50% dostępnego momentu obrotowego. W rezultacie na suchej nawierzchni ciężko o czerpanie frajdy z poślizgów tylnej osi choćby po dezaktywacji DSC. Układ 4x4 dba tutaj bowiem przede wszystkim o trakcję przy raptownym przyspieszaniu czy na wyjściu ze skrętu oraz o stabilizowanie tyłu.

https://magazynauto.pl/testy/bmw-m5-g90-2024-test-dane-techniczne-silnik-osiagi-spalanie-opinie-cena,aid,4796

Na drodze M235 łatwo jeździć szybko. Bezpośredni, choć nieostry układ kierowniczy działa przyjemnie i nie jest zanadto odizolowany od kół. Przechyły ograniczono do minimum, a przednia oś skutecznie broni się przed płużeniem.

Ale brakuje tutaj emocji – także w sportowych ustawieniach – a standardowemu, adaptacyjnemu zawieszeniu przydałoby się więcej finezji. choćby w swoim najbardziej „wyluzowanym” trybie wyłapuje ono zbyt wiele nierówności i ma tendencję do wpadania we wzdłużne bujanie. Być może duża część winy za takie maniery spada na opony Goodyear Eagle F1 ze wzmocnionymi ściankami, przystosowane m.in. do aut na prąd. M135 na zimowym ogumieniu było dużo wygodniejsze.

Z tyłu odświeżonego BMW 2 Gran Coupe inaczej ukształtowano lampy, pokrywę bagażnika i zderzak, pod którym wdzięczą się cztery końcówki wydechu. fot. Adam Mikuła/Motor

BMW M235 xDrive Gran Coupe – test: podsumowanie

  • Osiągi, wykonanie, trakcja, prowadzenie, multimedia, reaktywny automat
  • Ciasnawy tył, ograniczony komfort, spora cena, przeciętna gwarancja

BMW M235 to dopracowane i szybkie auto, któremu brakuje jednak więcej finezji na drodze i frajdy z jazdy.

Aktualne „dwójki” nie mają już „i” w nazwie (by nie mylić ich z elektrykami, np. i5). fot. Adam Mikuła/Motor
Idź do oryginalnego materiału