Niemcy nie zamierzają oddawać pola bez walki. Bawarski producent połączył siły z Toyotą, aby opracować ogniwa paliwowe nowej generacji. Efekt tej współpracy zobaczymy na drogach szybciej, niż myślicie.
BMW iX5 Hydrogen: Pierwsze takie auto z Monachium
Kluczową datą jest tutaj rok 2028. To właśnie wtedy na rynku ma zadebiutować iX5 Hydrogen. Co ciekawe, chociaż BMW eksperymentuje z tą technologią od 1979 roku, wszystkie dotychczasowe modele były jedynie prototypami. Nowy model ma przejść do historii jako pierwszy seryjny pojazd wodorowy marki dostępny w normalnej sprzedaży.
Aby ten plan się powiódł, potrzebne są pieniądze. I to duże. Federalne Ministerstwo Transportu (BMV) oraz Bawarskie Ministerstwo Gospodarki (StMWi) sfinansują inicjatywę BMW o nazwie "HyPowerDrive" łączną kwotą 273 milionów euro (to około 191 mln z budżetu federalnego i 82 mln od rządu Bawarii).
Nie oddamy rynku Chinom
Za tą decyzją stoi nie tylko ekologia, ale i twarda polityka gospodarcza. Premier Bawarii, Markus Söder, szacuje, iż dzięki temu projektowi może powstać choćby 2500 nowych miejsc pracy. Jego zdaniem technologia wodorowa ma przyszłość, a fundusze pomogą BMW opracować "nowe i zrównoważone systemy napędowe".
Söder wyjaśnił powody wsparcia dla lokalnego giganta w dość dosadnych słowach:
– Promujemy badania nad nowymi technologiami znacznymi sumami pieniędzy, zamiast dofinansowywać przestarzały przemysł, ponieważ tylko innowacje stworzą długotrwałe miejsca pracy w naszym kraju. Nie możemy porzucać przemysłu samochodowego i dawać pola konkurentom z Chin – powiedział niemiecki polityk.
Podkreślił, iż potrzebna jest "technologiczna otwartość", czyli nowoczesne silniki spalinowe, elektryki, ale także technologie takie jak wodór.
Kiedy premiera i co z innymi wersjami?
Warto pamiętać, iż iX5 Hydrogen nie będzie jedyną "czystą" wersją nadchodzącego X5. Nowa generacja luksusowego SUV-a (oznaczenie G65) zadebiutuje już w przyszłym roku. W ofercie znajdą się klasyczne silniki benzynowe, diesle oraz hybrydy typu plug-in, a także wersja w pełni elektryczna BEV.
Wariant z ogniwami paliwowymi, oznaczony prawdopodobnie jako iX5 60H xDrive, dołączy do gamy w 2028 roku. Jest jednak pewien haczyk. Auto prawdopodobnie nie będzie sprzedawane globalnie. Jego dostępność będzie ograniczona do regionów, które posiadają przyzwoitą infrastrukturę stacji tankowania wodoru. Jak się pewnie domyślacie, o ile przez kolejne 2 lata nie dojdzie do rewolucji wodorowej w Polsce, to model ten raczej nie ma szans, iż trafi na nasz rodzimy rynek. Ale może się mylę...

7 godzin temu











