Bentley Flying Spur Hybrid najczystszym modelem w historii marki

profiauto.pl 2 lat temu

Bentley Flying Spur Hybrid, czyli zelektryfikowana odmiana luksusowego sedana, oficjalnie jest najbardziej ekonomicznym i ekologicznym modelem brytyjskiej marki. Tak wynika z pomiarów WLTP.

Bycie eko jest modne i medialne. W dobrym tonie jest pochwalić się takim nastawieniem publicznie

Bentley właśnie to zrobił i to pomimo dużego prawdopodobieństwa, iż jego klienci raczej ekologią i niskim spalaniem głowy sobie nie zawracają. W folderze reklamowym jednak taka informacja dobrze wygląda.

Model Flying Spur Hybrid, czyli hybryda plug-in, wytwarza oficjalnie średnio 75 g dwutlenku węgla na kilometr. To jest wynik rekordowy dla Bentleya i poza zasięgiem wielu mniejszych modeli aut dostępnych na rynku. A mówimy przecież o potężnym, ultraluksusowym aucie.

Bentley Flying Spur Hybrid mierzy ponad 5 metrów długości i waży 2,5 tony

Pod jego maską pracuje 2,9 litrowe V6 wsparte podwójnym turbodoładowaniem i 136-konnym silnikiem elektrycznym. Łączna moc takiego układu sięga 544 KM, a maksymalny moment obrotowy wynosi 750 Nm. To nieco mniej niż oferuje model z V8, ale wystarcza, by rozpędzić się do setki w 4,3 s.

Bateria umieszczona na pokładzie o pojemności 18 kWh zapewnia jazdę na samym prądzie przez 41 km. Jej naładowanie do pełna ma zająć niespełna 2,5 godziny. Łączny zasięg z pełnym zbiornikiem oraz akumulatorem sięga aż 805 km, co pozwoli pokonać trasę z Zakopanego do Gdańska.

Trzeba tylko o jednym pamiętać

Pomiar w cyklu WLTP uwzględnia pierwsze 100 kilometrów. jeżeli kierowca nie zatrzyma się po tym odcinku na ponowne napełnienie baterii, jednostka V6 swoje spali, a i emisja CO2 będzie znacznie wyższa od deklarowanej.

Bentley Flying Spur Hybrid niebawem trafi do konfiguratora

W Europie otwarto już zamówienia. Limuzyna dostępna jest w ponad 60 kolorach nadwozia oraz w specyfikacji Blackline, która sprowadza się do czarnych detali. Można też skorzystać z linii wyposażenia Mulliner i personalizacji wnętrza.

Zdjęcia: carscoops.com

Idź do oryginalnego materiału