Dziwne to połączenie potężnego i ciężkiego Bentleya Bentaygi z rosyjskim baletem, ale takie są fakty. Brytyjczycy przygotowali specjalną edycję SUV-a poświęconą tej szlachetnej i niezwykle wizualnej sztuce.
Baletowa seria Bentleya Bentaygi składa się z 6 egzemplarzy
Każdy egzemplarz otrzyma odmienny kolor nadwozia, a trzy z nich wyróżnią się dwukolorowym lakierem. Można też liczyć na wyjątkowe wykończeniem w kabinie, które będzie bazować na czterech dostępnych konfiguracjach.
Na oparciach foteli znajdą się wyszyte sylwetki baletnicy w konkretnym ruchu tanecznym, a jego nazwa trafi na próg auta. W ten sposób oddział Mulliner Bentleya zamierza oddać hołd rosyjskiemu dziedzictwu kulturowemu. I trochę zarobić.
Specjalne edycje aut to szansa dla producentów na pokazanie się z innej strony
To również sposób na dotarcie do klientów o bardzo wysublimowanych gustach i o specyficznych oczekiwaniach. Bentley może poszaleć z materiałami, fakturami, czy niestandardowym wyposażeniem i nie specjalnie przejmować się ceną. A klienci mogą otrzymać coś, co jest unikatowe i mocno limitowane. Zadowolone są więc obydwie strony.
Pomijając różne lakiery i wykończenie wnętrza Bentley Bentayga Russian Heritage ma standardowy silnik pod maską
Choć standardowy w tym przypadku oznacza dwanaście cylindrów. Kolekcja specjalna poświęcona baletowi bazuje na wersji Speed, która może poszczycić się 6-litrowym silnikiem W12 z podwójnym turbodoładowaniem. Jego moc to aż 635 KM i 900 Nm momentu obrotowego. Brytyjski SUV rozpędza się do setki w zaledwie 3,9 s i przestaje przyspieszać dopiero przy prędkości 306 km/h.
Kolekcja Bentleya Bentayga Speed poświęcona baletowi została sprzedana na pniu. Nabywcy swoje auta otrzymają do końca tego roku.
Zdjęcia: motor1.com