Polski autobot trafił na sprzedaż, unikatowy Mercedes-AMG GT R „Jose Kolekcjonera” może być Twój! „Drift” rozpędza się do setki w 3,5 sekundy – to wystarczy, by odeprzeć inwazję Deceptikonów.
W 2017 roku na ekrany kin trafiła piąta część Transformersów, okraszona podtytułem „The Last Knight”. Jednym z bohaterów „jasnej strony mocy” był Drift – autobot przypominający swoim wyglądem japońskiego samuraja. W czwartej odsłonie Drift zamieniał się w Bugatti Veyrona – tym razem przybierał formę czarno-czerwonego Mercedesa-AMG GT w wersji S.
Jak wiadomo, miłośników motoryzacji ogranicza wyłącznie… wyobraźnia. Tak też jeden z nich, znany ze współpracy z Buddą Mariusz „Jose Kolekcjoner” Olejnik, zbudował własny egzemplarz „Samuraja” (na bazie znacznie potężniejszej wersji AMG GT R). Stylizacja na autobota z Transformersów została choćby oficjalnie opatentowana – polski „Drift” stał się więc unikatową konstrukcją. Chętni na nutę Hollywood w garażu? Wóz trafił na sprzedaż!
Rodem z planu Transformers
Polski „autobot” do złudzenia przypomina filmową wersję „Drifta”. Czarny lakier współgra ze wstawkami w czerwieni. Te widoczne są w dolnej części karoserii, na kołach, lusterkach, splitterach oraz tylnej lotce. Poza tym wóz zachował większość fabrycznych elementów. W środku znajdziemy kubełkowe fotele AMG Performance, system audio Burmester, o wygodę i bezpieczeństwo podróży zadbają zaś liczne systemy wspomagające kierowcę. Największe zmiany zaszły pod maską – „Drift” to prawdziwy pocisk, o czym świadczą dane pomiarowe.
Przeczytaj również: Lista zgłoszeń na Monte-Carlo. Alpejski klasyk bez Polaków
Za modyfikacje odpowiedzialne były marki Sportmile i Dynosoft. W dużym skrócie, nowe turbosprężarki, świece, downpipe i zmiana mapy pozwoliły „rozkręcić” AMG GT R do 760 koni mechanicznych i aż… 896 Nm (oczywiście przy zalaniu odpowiedniego paliwa). Auto rozpędza się do pierwszej setki w 3,5 sekundy. Dalej pozostało lepiej. W sprincie od stu do dwustu kilometrów na godzinę „Drift” wyprzedza takie tuzy jak Koenigsegg CCX i CCR.
Mercedes „Jose Kolekcjonera” ma tylko jedną, małą wadę. Cenę. Jesteśmy jednak pewni, iż na rynku znajdą się fani Transformersów, którzy za autobota zapłaciliby każdą kwotę!
Mercedes-Benz AMG GT R – specyfikacja techniczna
- silnik 3982 cm3 (modyfikacja stage 3)
- seryjnie 585 KM/700 Nm, w tej chwili 760KM/896 Nm (RON 100)
- 0-100 km/h – 3,5 sekundy, 100-200 km/h – 5,1 sekundy, 200-250 km/h – 4,6 sekundy
- zimniejsze świece HKS
- turbosprężarki hybrydowe Perun
- downpipe ze sportowym katalizatorem
- blow-off valve Renntech, filtry powietrza K&N
- remap sterowników silnika, pops and burble Dynosoft
- tylna oś skrętna AMG
- dach z włókna węglowego
- hamulce AMG z kompozytów ceramicznych
- felgi 19/20″ AMG Performance
cena: 699 000,00 złotych
Mercedes-Benz AMG GT R – link do ogłoszenia
Więcej przepełnionych motorsportem materiałów znajdziecie naturalnie na rallyandrace.pl.
Przy okazji, zachęcamy do zakupu… najnowszego, 46. numeru magazynu Rally and Race. Znajdziecie w nim wszystkie, najciekawsze informacje ze świata motorsportu. Od rajdów, przez wyścigi torowe, górskie, F1, po cross country, drift, simracing, rallycross czy karting. W Wasze ręce oddajemy przeszło 150 stron, przesiąkniętych emocjami z czołowych aren!
