Audi R8 – koniec super-sportowca z czterema pierścieniami… przynajmniej na ten moment

6 miesięcy temu

W ostatnich tygodniach kilkukrotnie informowaliśmy Czytelników o modelach, które kończą rynkową karierę. Wśród niech jest również super-sportowy samochód spod znaku czterech pierścieni. Żaden inny model nie był tak mocny, tak szybki i tak charakterystyczny jak R8. To Audi zostało zaprojektowane by dawać maksimum dynamiki. Niestety, do trójmiejskich salonów tej marki trafi jeszcze tylko kilka sztuk tego modelu. O następny na razie oficjalnie się nie mówi.

Kariera modelu R8 w tym wydaniu rozpoczęła się w 2015 roku i trwała do końca 2023 roku. Wcześniej, od 2008 do 2015 roku oferowana była pierwsza generacja.

Zobacz więcej: Pożegnanie Jaguar XF, Kia Proceed GT oraz Lexus LC

R8 urzekło klientów i fanatyków niezwykła stylistyką, mocnymi zespołami napędowymi – w tym V10 i rewelacyjnymi osiągami oraz adekwatnościami jezdnymi. Był to topowy i szczytowy model w gamie tego producenta.

O następcy w zasadzie nic nie wiadomo. Pewne plotki głoszą, iż Grupa Volkswagena pracuje nad nową platformą o nazwie SSP, która zadebiutować ma w 2027 roku. Ponieważ ma ona być dostosowana do parametrów choćby ponad 1000-konnych, możliwe, iż to właśnie na niej zbudowany zostanie sukcesor R8. Jest jednak jeden problem… cokolwiek się wydarzy, będzie to samochód o napędzie elektrycznym.

Prezentowany egzemplarz spotkaliśmy w salonie Audi Gdańsk Stadion. Jest to jedna z ostatnich sztuk tego modelu, jaka trafi do Trójmiasta.

Idź do oryginalnego materiału