Audi A8 od 1. właściciela z przebiegiem zaledwie 49 400 km. Ma 4,2-litrowe V8 i pełny wypas w kabinie

3 godzin temu

Audi A8 generacji D3 starzeje się z niezwykłą gracją, o ile oczywiście jest utrzymane we właściwym stanie. A to niestety jest rzadkością. Dziś mamy jednak wyjątek od reguły. Wyjątkowo luksusowa limuzyna w odpowiedniej konfiguracji i z niskim przebiegiem pojawiła się na sprzedaż. Co ważne, przez 21 lat użytkowania miała tylko 1. właściciela i wygląda świetnie.

fot. Cars & Bids

Spis treści

  • Ten konkretny egzemplarz Audi A8 D3 od nowości miał tylko jednego właściciela
  • Samochód w ciągu 21 lat przejechał zaledwie 49 400 kilometrów
  • Pod maską pracuje genialna jednostka V8 o pojemności 4.2 litra

Piękne, prawie nowe Audi A8

Ten samochód spełnia wiele ekscytujących kryteriów. Weźmy pod uwagę, iż Audi opuściło salon w grudniu 2004 roku i od tego czasu znajdowało się w rękach tylko jednego właściciela. Mężczyzna zapłacił za nie wówczas 269 000 złotych, co dziś wystarczyłoby zaledwie na podstawowe A6. Samochód jest wyjątkowo zadbany, a w 21 lat pokonał tylko 49 400 kilometrów i nie ominął żadnego serwisu.

fot. Cars & Bids

Jak na tak wiekowy samochód oczywiście nie jest bez wad. Tu i ówdzie znajdą się delikatne rysy, czy zadrapania. Tylny zderzak jest lekko uszkodzony, a na prawym tylnym błotniku znajdziemy lekkie wgniecenie. Fotel kierowcy jest delikatnie przetarty, a na boczkach drzwi widać ślady użytkowania. To jednak tyle – całkiem nieźle jak na Audi z 2004 roku, prawda?

Limuzyna jest też świetnie wyposażona. W kabinie znajdziemy skórzaną tapicerkę Valcona, elementy wykończenia z drewna orzechowego, czy system nagłośnienia Bose. Jest też elektrycznie otwierany szyberdach i pokrowiec na narty. Nie mogło oczywiście zabraknąć podgrzewanej kierownicy, a także przednich i tylnych siedzeń. A8 posiada również adaptacyjne, pneumatyczne zawieszenie i 18-calowe felgi.

Najbardziej cieszy komora silnika

fot. Cars & Bids

To wszystko oczywiście wygląda pięknie, ale nie byłoby tak ekscytujące, gdyby nie silnik. Pod maską pracuje jednostka V8 o pojemności 4,2 litra. Pierwotnie A8 w tej konfiguracji generowało 340 koni mechanicznych. Ponadto, sześciobiegowa automatyczna skrzynia biegów przenosi ją na wszystkie cztery koła.

Luksusowa limuzyna otrzymała lakier w kolorze Atlas Gray Metallic, czarne wnętrze. Audi ma również bezwypadkową historię i potwierdzony przebieg. Dlaczego jednak właściciel zdecydował się na sprzedaż właśnie teraz? Ale to pytanie niestety musimy zostawić bez odpowiedzi. Aukcja na portalu Cars & Bids potrwa do 12 listopada, a w chwili obecnej najwyższa oferta (bez ceny minimalnej) wynosi zaledwie 10 000 złotych.

Idź do oryginalnego materiału