Audi A6 Avant, BMW serii 5 Touring, Mercedes klasy E Kombi – doborowe towarzystwo z dieslami pod maską | PORÓWNANIE

2 godzin temu

Mercedes klasy E Kombi i BMW serii 5 Touring witają nowe Audi A6 Avant: czy kombi z Ingolstadt z wysokoprężnym silnikiem o mocy ponad 200 KM zdoła wyprzedzić konkurencję i sięgnąć po pozycję lidera w klasie wyższej?

Mniej więcej co roku niemieckie modele klasy wyższej spotykają się w naszych porównaniach. Turbodiesel to ulubiony silnik osób pokonujących duże odległości, a w duecie z napędem na wszystkie koła czyni on z kombi wyjątkowo wszechstronny pojazd. Wszystko ma jednak swoją cenę i przy takiej konfiguracji musimy się liczyć z wydatkiem wynoszącym co najmniej 295 tys. zł.

Nowe generacje BMW i Mercedesa są na rynku już od 2023 r. Audi wykorzystało natomiast czas, by ulepszyć swoje A6 Avant. Sprawdziliśmy, czy nowości udało się zdystansować konkurentów.

  • Audi A6 Avant TDI quattro: silnik: t.diesel + el., R4, 1968 ccm, moc maksymalna: 204 + 24 KM
  • BMW 520d xDrive Touring: silnik: t.diesel + el., R4, 1995 ccm, moc maksymalna: 197 + 11 KM
  • Mercedes E 220 d 4Matic Kombi: silnik: t.diesel + el., R4, 1993 ccm, moc maksymalna: 197 + 23 KM
Mocno opadające linia dachu i tylna szyba A6 Avant skutkują najmniejszą przestrzenią bagażową. fot. Zbigniew Mazar/AZ

Rosłe BMW

W tej klasie nadwozie o długości 5 m to w tej chwili standard. Audi i Mercedes wykazują się pod tym względem powściągliwością i mierzą nieco poniżej tej wartości, seria 5 przekracza ją natomiast o całe 6 cm. W przeciwieństwie do konkurencji BMW od początku opracowywało swój model klasy wyższej z myślą o silnikach spalinowych oraz elektrycznych.

Seria 5 Touring imponuje przestronnością. W jej szerokim wnętrzu wygodnie zmieści się choćby pięciu podróżnych, a jedyne warte wzmianki ograniczenie miejsca stanowi rozbudowany tunel z tyłu. W równym stopniu przeszkadza on jednak również w samochodach konkurencji.

Mercedes oferuje podobną ilość przestrzeni, co BMW, zaś w testowanym A6 cenne centymetry nad głową kradnie opcjonalny szklany dach. Prawdziwe rozczarowanie przynosi natomiast spojrzenie do bagażnika: Avant poświęcił istotną przestrzeń ładunkową na rzecz eleganckich linii. Co gorsza, ukryta pod podłogą kufra technologia hybrydowa ogranicza funkcjonalność. Nie znajdziemy tu dodatkowych schowków, a załadunek bagażu utrudnia spory uskok.

BMW i Mercedes oferują więcej miejsca i więcej możliwości. Klasa E zapewnia wyższą ładowność oraz większe możliwości holowania. Wynoszący 84 kg nacisk na hak może być jednak niewystarczający dla przewożących rowery elektryczne; haki holownicze BMW i Audi wytrzymają większe obciążenie.

Choć nowy system inforozrywki w Audi naprawdę przyćmiewa poprzednika, to rozczarowuje obsługą. Powierzchnie dotykowe na drzwiach i na kierownicy nie pracują optymalnie, a asystent głosowy nie dorównuje odpowiednikom rywali intuicyjnością współpracy.

Audi A6 Avant TDI quattro – zdjęcia

2127

Dotykowe panele znajdziemy też w serii 5 i klasie E, ale tu zastosowano je z umiarem. Najłatwiejsze w obsłudze jest BMW, w którym poruszanie się po rozbudowanym menu ułatwia pokrętło iDrive.

W Mercedesie najbardziej przekonują duże ikony menu, wrażenie mąci natomiast przeładowana kierownica. Opisywane egzemplarze Mercedesa i Audi wyposażono w opcjonalne – i raczej zbędne – wyświetlacze dla pasażera.

Samochód z Monachium przewodzi także pod względem jakości. Choć w dolnych partiach nie brakuje twardego plastiku, to „5” błyszczy solidnością, do której jeszcze wrócimy przy omawianiu adekwatności jezdnych. Skrzypiące klamki w Mercedesie czy trzeszczenie dochodzące z okolicy deski rozdzielczej w Audi nie pasują do wysokich standardów obu marek i pozostawiają pole do usprawnień.

Za to w żadnym z opisywanych kombi nie można narzekać na wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa. Tylko BMW seryjnie wyposażono jednak w adaptacyjne reflektory matrycowe LED. Imponuje również jego dobrze zestrojony, opcjonalny asystent jazdy autostradowej, za pomocą którego nie trzeba już dotykać kierownicy. Z kolei najtańsze Audi oraz najdroższy Mercedes bez dopłaty oferują adaptacyjny tempomat.

Wszystkie trzy modele pokazują natomiast, iż nie należy polegać wyłącznie na cyfrowej technologii: choć podatność na błędy zmniejsza się z każdą generacją, to każdemu z tych wysokiej próby samochodów zdarzają się nieuzasadnione hamowanie czy błędne odczytanie znaków drogowych.

DANE TECHNICZNE I CENY Audi A6 Avant TDI quattro BMW 520d xDrive Touring Mercedes E 220 d 4Matic Kombi Silnik Pojemność skokowa Układ cylindrów/zawory Moc maksymalna (diesel + elektr.) Maks. moment obrotowy (diesel + elektr.) Napęd Skrzynia biegów Długość/szerokość/wysokość Rozstaw osi Średnica zawracania Prześwit Masa własna/ładowność Dopuszczalna masa przyczepy Pojemność bagażnika (min./maks.) Pojemność zbiornika paliwa Opony (egzemplarz testowy – przód; tył) Osiągi, zużycie paliwa (dane producenta) Prędkość maksymalna Przyspieszenie 0-100 km/h Średnie zużycie paliwa Zasięg Cena od
turbodiesel + elektr. turbodiesel + elektr. turbodiesel + elektr.
1968 cm3 1995 cm3 1993 cm3
R4/16 R4/16 R4/16
204 KM/3800 + 24 KM 197 KM/4000 + 11 KM 197 KM/3600 + 23 KM
400 Nm/1750 + 230 Nm 400 Nm/1500 + 25 Nm 440 Nm/1800 + 205 Nm
4x4 4x4 4x4
aut./7-biegowa aut./8-biegowa aut./9-biegowa
500/188/147 cm 506/190/152 cm 495/188/147 cm
292 cm 300 cm 296 cm
11,6 m 12,0 m 11,8 m
13,2 cm 14,7 cm 12,3 cm
2000/625 kg 1895/660 kg 1965/700 kg
2000 kg 2000 kg 2100 kg
466/1497 l 570/1700 l 615/1830 l
60 l (ON) 60 l (ON) 66 l (ON)
255/40; 255/40 R20 245/40; 275/35 R20 245/40; 275/35 R20
238 km/h 218 km/h 227 km/h
7,0 s 7,5 s 8,1 s
5,2 l/100 km 6,2 l/100 km 5,2 l/100 km
1150 km 960 km 1260 km
294 900 zł 303 000 zł 317 800 zł

Relaksujący Mercedes

Wszystkie prezentowane auta wyposażono w dodatki poprawiające komfort, trzeba za nie jednak niemało dopłacić. Audi i Mercedes postawiły na zawieszenie pneumatyczne i adaptacyjne amortyzatory, BMW pozostało przy – również wymajającym dopłaty – połączeniu konwencjonalnych, stalowych sprężyn z amortyzatorami o zmiennej sile tłumienia. Różnice wynikają jednak nie z samej techniki, a bardziej z indywidualnego zestrojenia.

Seria 5 stara się przede wszystkim zniwelować długie kołysanie. Po płynnym ugięciu zawieszenia następuje szybki ruch stabilizujący nadwozie, co wprowadza pewną nerwowość. Mercedes zachowuje się zupełnie inaczej: po najechaniu na nierówność delikatnie się kołysze. Jego wyraźna tendencja do ruchów nadwozia zmniejsza się jednak przy większym obciążeniu.

BMW 520d xDrive Touring – zdjęcia

2128

Audi nie ujawnia natomiast ani nerwowości BMW, ani kołysania charakterystycznego dla Mercedesa – zapewnia udany kompromis, przynajmniej podczas jazdy bez załadunku. Przy pełnym obciążeniu samochód porusza się po zniszczonym asfalcie zdecydowanie mniej harmonijnie.

Co więcej, choć Audi obiecuje o 30% wyższy komfort akustyczny w porównaniu z poprzednim modelem, to BMW i Mercedes są od niego i obiektywnie, i subiektywnie cichsze. Jest to szczególnie zauważalne podczas jazdy z niższą prędkością, bo wówczas Audi regularnie przełącza się między napędem elektrycznym a dieslem, a także w trakcie odzyskiwania energii, któremu towarzyszy słyszalny świst.

Audi nie dorównuje konkurentom również komfortem siedzenia. Zasadniczo – poza zintegrowanymi zagłówkami – nie ma na co narzekać, ale na fotelach konkurencji podróżuje się po prostu wygodniej. Siedzenia serii 5 i klasy E oferują np. regulowane podparcie boczne, które pozwala dopasować fotel do każdej postury. W kombi BMW siedzi się najbardziej komfortowo, w Mercedesie przydałoby się nieco skuteczniejsze trzymanie górnej części tułowia. We wszystkich przypadkach za takie siedzenia trzeba jednak dopłacić.

Mercedes E 220 d 4Matic Kombi – zdjęcia

2129

Z elektryczną pomocą

Dwulitrowego turbodiesla w Audi wspiera zwiększający efektywność układ miękkiej hybrydy z przydomkiem „plus”. Generator w razie potrzeby wytwarza do 23 KM mocy i 230 Nm momentu obrotowego, co jest nie tylko odczuwalne, ale pozwala też A6 Avant uzyskać najlepsze osiągi przy zachowaniu najniższego w teście spalania.

Nowa technika nie jest jednak pozbawiona wad: siedmiobiegowa, dwusprzęgłowa skrzynia nie zapewnia takiego komfortu prowadzenia jak automat z przetwornikiem momentu obrotowego, irytuje też współdziałanie napędów przy niskiej prędkości. Poza jednostką wysokoprężną i generatorem mamy tu jeszcze napędzany paskiem alternator zespolony z rozrusznikiem. Niedający się dezaktywować system start-stop po zatrzymaniu zawsze przełącza silnik w tryb głębokiego „uśpienia”, co może korzystnie wpływać na efektywność, ale podczas manewrowania poważnie nadwyręża nerwy i słuch kierowcy.

Automaty BMW i Mercedesa mają zupełnie inną naturę. Dziewięciostopniowa skrzynia biegów klasy E ustępuje ośmiobiegowej przekładni serii 5 pod względem szybkości i zdecydowania. jeżeli nie obciąża się silnika i automatu, wówczas klasa E przekonuje wysokim komfortem prowadzenia – zwłaszcza na długich trasach, bo dzięki największemu zbiornikowi paliwa pozwoli przejechać najwięcej kilometrów na jednym tankowaniu. Kierowcy BMW muszą się pogodzić z najwyższym zużyciem oleju napędowego, co kosztuje serię 5 parę cennych punktów. Z drugiej strony diesel modelu z Monachium błyszczy najwyższą kulturą pracy.

DANE TESTOWE Audi A6 Avant TDI quattro BMW 520d xDrive Touring Mercedes E 220 d 4Matic Kombi Przyspieszenie 0-50 km/h Przyspieszenie 0-100 km/h Przyspieszenie 0-140 km/h Hamowanie 100-0 km/h (zimne) Hamowanie 100-0 km/h (ciepłe) Poziom hałasu przy 50 km/h Poziom hałasu przy 100 km/h Prędkość w slalomie (słupki co 18 m) Czas okrążenia toru testowego Średnie testowe zużycie paliwa Rzeczywisty zasięg
2,1 s 2,5 s 2,9 s
6,9 s 7,5 s 8,4 s
13,8 s 15,2 s 15,6 s
31,8 m 32,6 m 33,6 m
31,5 m 31,3 m 32,1 m
59,0 dB 58,0 dB 59,0 dB
64,0 dB 63,0 dB 63,0 dB
65,2 km/h 64,7 km/h 63,3 km/h
1:48,8 min 1:47,4 min 1:45,0 min
6,5 l/100 km 7,0 l/100 km 6,7 l/100 km
920 km 850 km 980 km

Stonowane Audi

Obecna klasa E już w kilku naszych porównaniach ujawniła swoje doskonałe adekwatności jezdne. Wyposażony w opcjonalne sportowe opony Mercedes zapewnia wyśmienitą przyczepność (przede wszystkim przedniej osi) i mimo najsłabszych osiągów uzyskuje najlepszy czas okrążenia toru. Elektroniczny system stabilizacji działa perfekcyjnie, a wyjątkowo rzetelny układ kierowniczy dostarcza kierowcy wszystkich informacji potrzebnych do szybkiego pokonywania zakrętów.

Nawet BMW musi uznać wyższość rywala ze Stuttgartu, choć trzeba przyznać, iż mimo pokaźnych rozmiarów seria 5 prowadzi się zaskakująco poręcznie. W obszarze granicznym Touring wcześniej zbacza z idealnej linii, ale dla większości potencjalnych nabywców powinno to być w pełni akceptowalne. Ostatecznie i klasa E, i seria 5 imponują naprawdę wysoką dynamiką, którą Audi musi jeszcze dopracować.

Bo przynajmniej w testach dynamiki poprzecznej A6 Avant nie radzi sobie zbyt dobrze. Układ kierowniczy okazuje się niezbyt czuły w środkowym ustawieniu, a na torze kombi z Ingolstadt nie zapewnia tak wysokiej przyczepności jak zgromadzeni tu konkurenci. Jego domeną są natomiast zwrotność oraz wytracanie prędkości. choćby z zimnym układem Audi hamuje na poziomie najlepszych samochodów sportowych.

Tak się jednak składa, iż doskonałe wytracanie prędkości zapewniają jednak również BMW i Mercedes, dlatego Audi uzyskuje w tej kategorii jedynie minimalną przewagę.

PUNKTACJA Maks. liczba punktów Audi BMW Mercedes Nadwozie i wnętrze Wymiary wnętrza Wykończenie i ergonomia Wyciszenie Multimedia i obsługa Bagażnik SUMA Układ napędowy Osiągi Praca silnika Skrzynia biegów Zużycie paliwa SUMA Właściwości jezdne Prowadzenie Komfort jazdy Układ kierowniczy Hamulce SUMA Wyposażenie i koszty Cena zakupu Poziom wyposażenia Systemy bezpieczeństwa Wyposażenie dodatkowe SUMA RAZEM MIEJSCA
50 37 44 40
10 8 9 8
10 4 5 4
10 7 8 8
20 10 13 14
100 66 79 74
30 22 20 18
10 8 9 9
10 8 9 8
30 22 21 21
80 60 59 56
30 21 24 24
30 24 21 24
10 7 8 9
20 16 16 15
90 72 71 69
50 29 28 28
40 21 21 19
30 17 17 17
10 5 5 5
130 69 64 62
400 266 278 271
3 1 2

Porównanie trzech kombi klasy wyższej – podsumowanie

Audi A6 Avant TDI quattro nie jest w stanie dotrzymać kroku silnej konkurencji i zajmuje trzecie miejsce. Jego mocny i oszczędny napęd, wysoki komfort tłumienia oraz znakomite hamulce nie rekompensują słabości tego kombi. Pierwsze miejsce zajmuje seria 5 z dopracowanym cyfrowym środowiskiem i udanym dieslem. kilka dalej uplasowała się niezwykle komfortowa, równie atrakcyjna klasa E.

fot. Zbigniew Mazar/AZ
Idź do oryginalnego materiału