Alpina B4 Gran Coupe – dużo mocy w atrakcyjnym nadwoziu

profiauto.pl 2 lat temu

Najnowszy model Alpiny już po przejęciu marki przez BMW to Gran Coupe z serii 4. Oczywiście, subtelnie upiększone i dopracowane technicznie. Jest moc.

Alpina po prawie 6 dekadach działalności przechodzi oficjalnie w ręce BMW

Bawarski koncern przejmie całkowitą kontrolę nad manufakturą z Buchloe w 2025 roku. Do tego czasu Alpina przez cały czas będzie tworzyć auta, łączące sportowy charakter i wyrafinowaną elegancję. Nic się też nie zmieni w kwestii niestandardowego traktowania wnętrza.

Najnowszym projektem marki jest Alpina B4 Gran Coupe

BMW nie zdecydowało się na M4 Gran Coupe, więc lukę tę na rynku uzupełnia właśnie Alpina. I tak jak nas już do tego wielokrotnie przyzwyczaiła, możemy liczyć na dużą dawkę sportowych wrażeń i niezłe osiągi.

Stylistycznie zmian nie ma wiele

BMW serii 4 Gran Coupe przeszło dość niewielką metamorfozę, otrzymując charakterystyczną dokładkę do zderzaka, spojler oraz cztery końcówki układu wydechowego. Największą nowością jest zestaw 20-calowych kół ze szprychowymi felgami w nowej interpretacji. Każde z kół waży zaledwie 12 kg, zmniejszając masę obrotową, co przekłada się na lepsze osiągi. Obuto je w zaprojektowane na zamówienie opony Pirelli P Zero.

Alpina skalibrowała również zawieszenie, z naciskiem na „wysoki poziom dynamiki jazdy” i bez uszczerbku na komforcie podróżowania dla kierowcy i pasażerów.

Alpina B4 Gran Coupe – silnik

Pod maską pracuje doładowany 6-cylindrowy 3-litrowy rzędowy silnik, który dostarcza 495 KM i 730 Nm. Pod względem mocy ustawia to Alpinę B4 Gran Coupe między zwykłym M3/M4, a wersją Competition. Jednostkę połączono z 8-biegową automatyczną przekładnią ZF i napędem na 4 koła xDrive. Sprint do setki zajmuje 3,7 s, a prędkość maksymalna sięga 301 km/h (brak ogranicznika).

We wnętrzu postawiono na wykończenie skórą Lavalina, ale to tylko jedna z opcji, którą można sobie zażyczyć. Do wyboru jest cały wachlarz skórzanych tapicerek o różnych wzorach i kolorach.