Aktualności na 7 kwietnia 2023 r

1 rok temu

Witamy w wiadomościach Hooniverse! Jak zawsze, jest to cotygodniowe podsumowanie największych historii w branży motoryzacyjnej bez zbędnego gadania. W tym tygodniu: Jeep wjeżdża do Nowego Jorku zaktualizowanym Wranglerem, Kia debiutuje swoim pierwszym elektrycznym SUV-em z 3 rzędami, Subaru przenosi Dzikość do Crosstrek, Ram obiecuje dzikie specyfikacje dla 1500 REV, a Toyota rozczarowuje nową Tacomą, na którą WCIĄŻ musimy czekać.

Jeepa Wranglera z 2024 roku

W obliczu pierwszej prawdziwej konkurencji od dziesięcioleci, Jeep zmodernizował Wranglera tak bardzo, jak tylko mógł, bez wprowadzania platformy zupełnie nowej generacji. I chociaż Ford nie może zbudować Bronco wystarczająco szybko, aby nadążyć za popytem, ​​a zdobycie jednego w sugerowanej cenie detalicznej jest tak rzadkie, jak znalezienie otwartej stacji benzynowej we Francji po godzinie 17:00, Wrangler przez cały czas prowadzi w segmencie pod względem sprzedaży. Starając się, aby tak pozostało, znacznie rozszerzyli jego możliwości w niektórych modelach z wyższym wyposażeniem, poprawili bezpieczeństwo, wprowadzili tańszy sposób na uzyskanie hybrydy 4xe oraz odświeżyli wygląd i technologię.

Zaczynając od zaktualizowanego wyglądu, kultowa osłona chłodnicy z siedmioma szczelinami ma teraz czarne teksturowane szczeliny, neutralne szare metaliczne ramki i obramowanie w kolorze nadwozia (chociaż może się to nieznacznie różnić w zależności od wykończenia). Nowa kratka pozwala na lepsze chłodzenie i zamontowanie fabrycznie montowanej wyciągarki Warn, dostępnej w modelach Rubicon (więcej o tym później). Jest też nowa antena stealth zintegrowana z przednią szybą, która zastępuje poprzednią stalową antenę masztową. To nie tylko usprawnia jego wygląd, ale eliminuje zaczepy o zarośla lub drzewa na szlaku. Nowe są również opcje kół – wszystkie dziesięć – w zakresie od 17″ do 20″.

Wnętrze to kolejne miejsce, w którym zaszły poważne zmiany projektowe. Na górze deski rozdzielczej znajduje się zwykła aktualizacja materiałów i nowe wsporniki AMPS, ułatwiające montaż urządzenia, podobnie jak w przypadku Bronco. Największą różnicą jest nowy ekran dotykowy o przekątnej 12,3 cala, który działa na Uconnect 5 i obsługuje wszystkie funkcje informacyjno-rozrywkowe, jakich można się spodziewać. Cechą unikalną dla Uconnect 5 w Wranglerze, o której warto wspomnieć, jest Trails Offroad, kompleksowy system prowadzenia po szlakach, który w standardzie zawiera 62 szlaki „Jeep Badge of Honor”, ​​w tym Rubicon Trail, Hell’s Revenge i Jericho Mountain. Subskrypcja premium odblokuje katalog ponad 3000 tras. dla wszystkich szlaku otrzymujesz szczegółową nawigację, oceny trudności dostarczone przez rzeczywistych ocen ekspertów, ogólny opis trasy oraz określone punkty trasy dla przeszkód i interesujących miejsc. Możesz więc znaleźć szlak, który Cię interesuje, uzyskać wskazówki dojazdu do początku szlaku, a następnie śledzić swoje postępy na samym szlaku bez konieczności korzystania z telefonu.

Niektóre z nowych funkcji bezpieczeństwa obejmują standardowe boczne kurtyny powietrzne w pierwszym i drugim rzędzie (coś, co nigdy wcześniej nie było możliwe dzięki zdejmowanemu dachowi), zewnętrzne pasy bezpieczeństwa w drugim rzędzie z napinaczami i ogranicznikami napięcia oraz ulepszenia konstrukcyjne zapewniające skuteczność w przypadku uderzenia bocznego. Otrzymujesz również ostrzeżenie o kolizji z przodu i zaawansowany tempomat z funkcją zatrzymania (ale prawdopodobnie nie jazdy, w oparciu o sformułowanie) we wszystkich wersjach Wranglera od wersji Sport S i nowszych.

Oferta silników nie otrzymała żadnych aktualizacji, które mogę znaleźć, ale mimo to przez cały czas jest to najbardziej zróżnicowana gama silników w każdym samochodzie terenowym. Od 3,6-litrowego N/A V6 i 2,0-litrowego czterocylindrowego silnika turbo po PHEV 4xe i 6,4-litrowy silnik V8 o mocy 470 KM — możesz sprawić, by Twój Wrangler był tak rozsądny, jak chcesz. Ośmiobiegowa automatyczna jest standardem we wszystkich układach napędowych, ale sześciobiegowa manualna jest przez cały czas dostępna w V6.

Podczas gdy wiele wykończeń Wranglera otrzymuje kilka nowych gadżetów terenowych, takich jak Willys z nowymi 33-calowymi oponami w standardzie, żaden z nich nie jest tak ulepszony jak Rubicon. Wspomniana wciągarka Warn o udźwigu 8000 funtów jest po raz pierwszy opcją w Rubiconie. Dodatkowe funkcje obejmują solidną tylną oś Dana 44 HD typu full-float, niepełnoetatową skrzynię rozdzielczą Rock-Trac z przełożeniem 4:1 4LO, elektroniczny odłączany przedni stabilizator poprzeczny (który działa cuda w Bronco), przednie zawieszenie Tru-Lok i blokady tylnej osi (o ile mi wiadomo, po raz pierwszy Wrangler miał blokowane przednie koła) i 33-calowe opony terenowe BFG na 17-calowych aluminiowych kołach – wszystkie w standardzie. Zaktualizuj do pakietu Rubicon X, który dodaje pełnoetatową skrzynię rozdzielczą Rock-Trac, zintegrowaną kamerę terenową, stalowe zderzaki i 35-calowe opony BFG z kołami z blokadą stopek.

Będziemy musieli poczekać do końca tego roku, aż Wrangler 2024 zacznie pojawiać się w salonach. Ale na pewno nie będziemy musieli czekać, aby zobaczyć, jak dobrze poradzi sobie w terenie… po prostu wiemy, iż jeszcze bardziej przesunie granice i zrobi dokładnie to, co jest reklamowane. Liczne zalety, które Bronco miał na szlakach, takie jak odłączanie stabilizatora i blokowanie przednich osi, są teraz dostępne we Wranglerze. Dzięki temu bezpośrednie porównania będą o wiele bardziej interesujące. To pierwszy raz, kiedy Wrangler mierzy się z prawdziwą konkurencją od dziesięcioleci i tak zareagowali. Jak na razie dobrze.

[Source: Jeep]

2024 Bądź EV9

Kia rozszerza swoją ofertę samochodów elektrycznych o model, który z pewnością przyciągnie uwagę rodzin z przedmieść Ameryki. EV9 to ich pierwszy w pełni elektryczny trzyrzędowy SUV, który oferuje przestrzeń i mnóstwo udogodnień, które, jak mówią, rywalizują z ultraluksusowymi SUV-ami. Postrzegają to jako coś więcej niż kolejny elektryczny SUV do zapełnienia dealerów – traktują to jako okręt flagowy i to widać.

Jeśli chodzi o stylistykę, Kia wybrała mieszankę futurystyki i aerodynamiki, a także solidności i wyrafinowania. Można dokonać pewnych porównań z Telluride, ale EV9 to zupełnie osobna rzecz zbudowana na innej platformie (E-GMP), która jest specyficzna dla pojazdów elektrycznych. Jest porównywalny pod względem wielkości do Telluride, choć jest nieco dłuższy.

Kabina w pełni wykorzystuje wymiary SUV-a, oferując przestronną i przewiewną kabinę. Nie wyróżnia się wiele, z wyjątkiem typowego teraz szerokiego ekranu, który obejmuje zestaw wskaźników i centralny ekran informacyjno-rozrywkowy, przy czym pozostało tylko kilka fizycznych elementów sterujących. Jest też oświetlenie otoczenia, które jest fajne. Ale kabina jest wyposażona w takie funkcje, jak pełnokolorowy HUD, cyfrowe lusterko wsteczne, które można wyświetlać na standardowym lusterku, 14-głośnikowy system dźwiękowy Meridian o mocy 708 W i kilka bombowych foteli w pierwszym i drugim rzędzie. Dostępny jest „tryb relaksacyjny” z elektrycznie sterowanymi podnóżkami i ośmiokierunkową regulacją dla drugiego rzędu siedzeń.

Jeśli chodzi o układ napędowy, działa na architekturze 800-woltowej, platformie E-GMP Kia i nowej „czwartej generacji” firmowej technologii akumulatorowej. Korzyści z tego, co nazywają czwartą generacją, to zwiększona gęstość energii, którą wykorzystają do osiągnięcia zasięgu 300 mil na pełnym naładowaniu z opcjonalnym akumulatorem 99,8 kWh i pojedynczym silnikiem elektrycznym na tylnej osi. Z tym akumulatorem możesz również wybrać konfigurację z dwoma silnikami, 283 kW (379 KM) z wektorowaniem momentu obrotowego AWD. Akumulator o pojemności 76,1 kWh z silnikiem elektrycznym o mocy 160 kW (215 KM) na tylnej osi należy do wyposażenia standardowego. Dzięki szybkiemu ładowaniu prądem stałym o mocy do 230 kW można go naładować od 10% do 80% w mniej niż 25 minut.

EV9 zadebiutuje w Stanach Zjednoczonych w czwartym kwartale 2023 r. Oczekuje się, iż produkcja odbywać się będzie w ich zakładzie w West Point w stanie Georgia od 2024 r., co oznaczałoby, iż będzie to pierwsza Kia EV montowana w Stanach. Ceny nie są jeszcze dostępne.

[Source: Kia]

2024 Subaru Crosstrek Bezdroża

Wersja Wilderness Subaru jest po raz pierwszy dodawana do Crosstrek. Podobnie jak wszystkie inne modele Wilderness, dodaje ulepszone zawieszenie, opony terenowe i czarne plastikowe nadwozie z miedzianymi akcentami. Celem jest odblokowanie dodatkowego potencjału terenowego dla tych, którzy chcą pojechać znacznie dalej w dzicz.

Na wysokim poziomie, Crosstrek Wilderness korzysta z 9,3-calowego prześwitu, dłuższych sprężyn śrubowych i amortyzatorów ze specjalnym tuningiem, kąta natarcia 20,0 stopni (+2,0 w ​​stosunku do seryjnego), 33,0-stopniowego kąta zejścia (+2,0 w ​​stosunku do seryjnego) i kąt rampowy 21,1 stopnia (+1,4 w stosunku do kolby). W przypadku kamperów na dachu, drabinkowy system bagażników dachowych z 176-funtowym bagażnikiem dachowym. dynamiczna nośność i 700-lb. limit obciążenia statycznego jest standardem. Opony terenowe Yokohama Geolandar powyżej 17-calowych kół są standardem. Ekskluzywny dla Wilderness tryb jazdy X-MODE zapewnia zaawansowaną kontrolę na szlaku i bezpieczeństwo. Potrafi wyczuć, kiedy pojazd znajduje się na stromym wzniesieniu przy niskiej prędkości i przełączyć przekładnię CVT na najniższe możliwe przełożenie (4,066:1).

Wnętrze jest odpowiednio przygotowane na przygodę. Fotele obite są wodoodpornym materiałem Subaru StarTex. Standardowe wyposażenie obejmują również dywaniki podłogowe na każdą pogodę oraz wyjmowaną, wodoodporną matę do bagażnika.

2,5-litrowy, 4-cylindrowy silnik Boxer o mocy 182 koni mechanicznych i momencie obrotowym 178 funtów na stopę. momentu obrotowego jest wyposażeniem standardowym. Obowiązkowa CVT jest nieco wzmocniona dzięki zmienionemu przełożeniu mechanizmu różnicowego i ponownie dostrojonym osiągom. Chłodnica oleju przekładniowego pomaga osiągnąć maksymalną zdolność holowania 3500 funtów, co dla małego samochodu, takiego jak Crosstrek, jest całkiem niezłe.

Ceny Crosstrek Wilderness zaczynają się od 31 995 USD i pojawią się w salonach tej jesieni.

[Source: Subaru]

Ram podaje nowe szczegóły dotyczące Ram 1500 REV

Dodge/RAM/FCA/Stellantis/Jesus mogą być trochę spóźnieni na imprezę EV, ale to nie znaczy, iż nie są jeszcze w stanie złożyć oświadczenia. Ram 1500 REV, ich pierwszy elektryczny pickup, ma być nowym punktem odniesienia w swojej klasie, jeżeli chodzi o pojemność baterii i zasięg. Dzięki kilku nowym szczegółom, które Ram wypuścił na Międzynarodowym Salonie Samochodowym w Nowym Jorku, mamy lepsze wyobrażenie o tym, czego można się spodziewać po ciężarówce, która trafi do sprzedaży najprawdopodobniej w przyszłym roku.

Dostępne będą dwa akumulatory – standardowy 168 kWh i opcjonalny 229 kWh. Oba są większe niż większość innych akumulatorów do pickupów o pewien margines. Większy akumulator w Ramie jest choćby nieco większy niż ten w GMC Hummer EV. I wykorzystają to na swoją korzyść z tym, co z pewnością będzie wiodącym w swojej klasie zasięgiem jazdy. Standardowy pakiet ma zasięg 350 mil, podczas gdy duży akumulator ma pozwolić na 500 mil na jednym ładowaniu. To nie tylko dłużej niż jakikolwiek inny elektryczny pickup, ale dłużej niż prawie każdy inny produkowany samochód elektryczny, z wyjątkiem najwyższej klasy Lucid Air. A to pochodzi z wielkiej ciężarówki.

Poza niesamowitym zasięgiem jazdy, zapewni on wyjątkowe holowanie i ładowność odpowiednio do 14 000 funtów i 2700 funtów. Dzięki szybkiemu ładowaniu prądem stałym o napięciu 800 V i mocy do 350 kW można naładować akumulator o zasięgu do 110 mil w około 10 minut. Więc choćby jeżeli jego zasięg holowania zostanie poważnie zmniejszony (co prawdopodobnie nastąpi), powrót na drogę nie zajmie dużo czasu. Gdy jest nieobciążony, jego osiągi również będą znakomite. To będzie miało 654 koni mechanicznych i 620 lb.-ft. momentu obrotowego, czas 0-60 mil na godzinę 4,4 sekundy i do 24 ″ brodzenia w wodzie.

Ilekroć Ram 1500 REV pojawi się w salonach wystawowych, będzie to bardzo ważne oświadczenie. Mogą spóźnić się na imprezę, ale nie przegapili.

[Source: Ram]

Toyota rzuciła się na nas szybko

Więc… to niezręczne. W zeszłym tygodniu Toyota ujawniła bezczelny zwiastun, który z pewnością sprawił, iż wyglądało na to, iż nowa Tacoma zostanie ujawniona we wtorek. Było to godne uwagi, ponieważ wyraźnie pokazywało niewyraźną Tacomę nowej generacji, datę 4/4/23 (dzień przed rozpoczęciem dni prasowych w NYIAS) i kilka innych pisanek, które każda rozsądna osoba zinterpretowałaby jako „o cholera , w końcu widzimy nową Tacomę w przyszłym tygodniu”.

Nie. Ten zwiastun po prostu drażnił zapowiedź przyszłego ogłoszenia o Toyocie Tacoma. We wtorek dali nam tylko zbliżenie jego tyłka. Dzięki temu możemy zobaczyć, iż jest to model TRD Pro z układem napędowym iForce MAX. Tak nazywa się hybrydowy układ napędowy w Tundrze, hybryda V6 z podwójnym turbodoładowaniem. iForce MAX może być używany bardziej ogólnie do oznaczenia hybrydowego układu napędowego z lub bez TTV6, lub może oznaczać, iż dokładnie ten silnik pojawi się w Tacomie… chociaż wydaje się to mało prawdopodobne.

Toyota wprowadziła nas w błąd. Podekscytowali nas adekwatnie bez powodu. I nie tylko ja, ale każdy inny, znacznie bardziej profesjonalny serwis informacyjny, dał się na to nabrać. Więc wiesz co? W zeszłym tygodniu powiedziałem, iż nie warto spekulować, ponieważ dowiemy się wszystkiego w ciągu zaledwie kilku dni i iż nie mam żadnych poufnych informacji do przekazania. Cóż, ja też skłamałem. adekwatnie mam pewne ekskluzywne informacje, którymi Toyota nie chce mnie jeszcze dzielić. Ale podniecili całą społeczność ciężarówek nad ogłoszeniem ogłoszenia, więc pieprzyć ich.

Tacoma nowej generacji będzie faktycznie miała hybrydowy układ napędowy, ale nie będzie zawierał TTV6 Tundry ani choćby czterocylindrowego turbodoładowania, o którym mówiono. Będzie przez cały czas wykorzystywać ten sam archaiczny 3,5-litrowy silnik V6, który istnieje od czasów administracji Clintona, ale z mocą hybrydową, aby zachować nowoczesność. Toyota tak się wkurzyła na wszystkich, którzy uważali, iż ich duma i euforia z V6 to bezczelna kupa gówna z mocą 4-cylindrowego silnika, a jednocześnie zużyciem paliwa V8, które zostało całkowicie zdeklasowane przez każdy silnik zaprojektowany przez konkurencję w ciągu ostatnich 15 lat, iż postanowił się tego trzymać. Pomimo wielu oczywistych wad, nie mogli się jeszcze z nim rozstać i mają nadzieję, iż element hybrydowy pomoże mu pozostać konkurencyjnym w porównaniu z używanymi Fordami Rangersami i Chevy Colorados. Toyota oparła się również wezwaniom do bardziej nowoczesnej 8-biegowej (lub większej) skrzyni biegów, z której korzysta teraz cała ich konkurencja. W rzadkim błędzie w obliczeniach Toyota przypadkowo zamówiła zbyt wiele 5-biegowych automatów do przeprojektowanego 4Runnera 2028, więc nowa Tacoma pomoże im znaleźć dom. Mam nadzieję, iż nie masz nic przeciwko konieczności wrzucenia trzeciego biegu, żeby wjechać na autostradę pod lekki wzniesienie.

Toyota ignoruje również powszechną, przytłaczającą krytykę modeli abonamentowych, które zbadała ona i inne marki. Android Auto i Apple CarPlay są teraz zablokowane za subskrypcją (umieszczenie bezpłatnych funkcji za płatną ścianą działało w przypadku Ferrari), podobnie jak wszystkie oprócz jednego uchwytu na kubek, który jest nieco za mały na wszystko oprócz małej butelki z wodą. „Chcemy, aby nasi kierowcy prowadzili zdrowszy tryb życia, dlatego naszym celem jest zachęcanie ich do ograniczania słodkich napojów gazowanych i kaw” — powiedziała Michelle Michaels, dyrektor ds. niań w Toyocie.

Toyota zajęła się także innym poważnym problemem – niewygodną pozycją za kierownicą Tacomy. Dbają również o środowisko i recykling, gdzie tylko mogą, więc osiągają oba cele, zmieniając przeznaczenie starych foteli autokarowych z samolotów Frontier Airline, które znaleźli na cmentarzysku samolotów w Tucson. Chociaż może nie dorównywać niektórym innym ciężarówkom średniej wielkości, przez cały czas będzie lepszy niż to, co właściciele Tacoma muszą teraz znosić. Zawieszenie zostało również usztywnione, aby odpowiedzieć na liczne skargi dotyczące jakości jazdy niezależnie od ładowności. Podczas wywiadu podczas konferencji prasowej, Brud Brudley, lat 32 z Salt Lake City w stanie Utah, powiedział: „Naprawdę kochałem moją Tacomę, pomimo tego, co wszyscy o niej myślą. Byłbym jednak jeszcze szczęśliwszy, gdybym zamiast dać się pobić do nieprzytomności na 2-letnim chodniku, po którym ślizgałaby się większość innych samochodów, zamiast tego zostałbym wprowadzony w pełną śpiączkę. Chcę żyć w strachu przed koleinami, dylatacjami i żołędziami na drodze. I chcę zostać wystrzelony na pieprzoną orbitę, jeżeli nie uda mi się ominąć dziury. Dlatego bardzo się cieszę, iż Toyota skontaktowała się ze mną i włączyła mnie w proces projektowania”. Gdy Tacoma 2024 powoli wjeżdżała na scenę w Nowym Jorku, uważając, aby uniknąć 4-centymetrowej przerwy między rampą a gramofonem, Brud kontynuował: „I właśnie dlatego całkowicie nowa Toyota Tacoma jest naprawdę najlepsza z dotychczasowych. Nie mogę się doczekać, aby wypróbować nową wbudowaną funkcję Life Alert, gdy następnym razem uderzę w jeden z tych małych odblasków na środku drogi”.

I właśnie dlatego, czytelnicy, wiecie, iż Hooniverse nie korzystało z sztucznej inteligencji w artykułach.

Żarty na bok, my będziemy z niecierpliwością czekać na nową Tacomę… ilekroć Toyota zdecyduje, iż nadszedł czas, aby w końcu pokazać tę cholerną rzecz. Ale jeżeli ogłoszą kolejne ogłoszenie, poddaję się.

Jakie są twoje wiadomości na ten tydzień?

Więc to wszystko, co mam dla ciebie w tym tygodniu, więc teraz twoja kolej. jeżeli coś widziałeś, coś naprawiłeś, wszystko zepsułeś lub w inny sposób zrobiłeś coś, choćby zdalnie związanego z samochodem, czym chcesz się podzielić z kolegą, daj znać w komentarzach.

Miłego weekendu.

Post Wiadomości z 7 kwietnia 2023 r. pojawił się jako pierwszy na Hooniverse.

Idź do oryginalnego materiału