Absolutna demolka konkurencji staje się tu faktem. W Polsce ten klawy wóz ma cenę 67 tys. zł, ale marka nie zajeżdża biedą

Demolka to jedno z określeń, jakie nasuwa się na myśl, patrząc na to, co w tym roku robi Renault Clio we Francji. Samochód totalnie zdominował jeden z największych rynków w Europie. Mocno pomagają w tym wyprzedaże na zakończenie produkcji piątej generacji. Ceny egzemplarzy dostępnych od ręki w Polsce osiągają pułap 67 tys. zł i to z instalacją LPG gratis.

Francja, jak co roku, należy do grona europejskich państw z największą liczbą rejestracji nowych samochodów. Według najświeższych danych AAA Data i PFA od stycznia do listopada 2025 r. w tym kraju liczba rejestracji osiągnęła już niemal próg 1,5 miliona (1 459 227 szt.). To o 4,9 proc. gorzej niż rok temu, gdy ten pułap udało zrobić właśnie w 11 miesięcy. Sam listopad (132 927 szt.) był tam podobny do ubiegłorocznego, bo rejestracji było tylko o 0,3 proc. mniej.

Clio V, czyli francuska demolka

Klienci ponownie najczęściej sięgali po Renault Clio piątej generacji (8 773 szt.). Tegoroczna sprzedaż ma już poziom 91 519 rejestracji, czyli wzrosła o 12,4 proc. jeżeli grudzień będzie podobnie udany, to jest szansa, iż bestseller francuskiego rynku uzyska 100 tys. rejestracji. W tym roku walki o wygraną nie nawiązał Peugeot 208 (67 584 szt.), któremu sprzedaż spadła o 17,2 proc. Podium kompletuje Dacia Sandero (59 649 szt.), która również ma mniej rejestracji (-13,8 proc.) niż rok temu.

Renault Clio. // fot. materiały prasowe

Najbliżej podium we Francji jest Citroen C3 (51 628 szt.), którego rejestracje wystrzeliły o 275,1 proc. To już częściej wybierany model niż najpopularniejszy SUV w tym kraju, czyli Peugeot 2008 (49 962 szt.). W czołowej szóstce rok zakończy jego większy brat, Peugeot 3008 (36 290 szt.). W pokonanym polu zostawił takie hity jak Dacia Duster (34 636 szt.) czy Renault Captur (33 534 szt.). Elektryczne Renault 5 (31 571 szt.) odnotowało podium w październiku i wbiło się na 9. miejsce. Francuskie Top 10 zamyka Toyota Yaris (29 656 szt.), która toczy bratobójczy pojedynek z Toyotą Yaris Cross (29 381 szt.).

Renault patrzy na wszystkich z góry

Świetne rezultaty Clio sprawiają, iż Renault (256 130 szt.) ponownie zmierza po miano bestsellerowej marki we Francji. W dodatku z wynikiem o 3,6 proc. lepszym niż rok temu. Tymczasem drugiemu Peugeotowi (204 603 szt.) ubyło 4,7 proc. Czołową trójkę uzupełnia Dacia (128 574 szt.), która na miesiąc przed końcem roku ma bezpieczny zapas na Citroenem (104 829 szt.).

fot. materiały prasowe

Próg 100 tys. rejestracji w grudniu przekroczą Toyota (99 556 szt.) i Volkswagen (98 581 szt.). Ten duet rozstrzygnie między sobą piąte miejsce. Najpopularniejszą marką premium we Francji ponownie będzie BMW (52 705 szt.). W czołowej dziesiątce znajdziemy jeszcze Skodę (45 241 szt.), Audi (42 723 szt.) i Hyundaia (39 082 szt.). Rzutem na taśmę może się do niej jeszcze załapać Mercedes (38 468 szt.).