Dobra pogoda i lato za oknem sprzyjają wypadom za miasto. Świetnie nadaje się do tego kabriolet, czy roadster. Oto zestawienie najtańszych aut bez dachu, w których można się cieszyć wiatrem we włosach podczas jazdy.
Fiat 500C
Daleko mu do pełnoprawnego kabrioletu (stała rama), dach można jednak całkowicie odsunąć, co przy ładnej pogodzie daje dużo frajdy z przemieszczania się. Jest to co prawda pewnego rodzaju namiastka, ale jeżeli ktoś nie chce wydawać dużych pieniędzy na nowy samochód – tańszej możliwości cieszenia się z uroków natury i słońca nie znajdzie. Cena „pięćsetki” z miękkim dachem startuje od 61 000 zł.
Mini Cabrio
O Mini bez dachu często się mówi, iż to najmniejsze solarium na kołach (Przeczytaj również artykuł o najmniejszych autach na świecie.). Takie auto kupuje się najczęściej dla przyjemności z jazdy i wyróżniającej się stylistyki. Pozytywne emocje niwelują kiepską funkcjonalność i brak praktyczności. Cena bazowa 136-konnej wersji zaczyna się od 107 100 zł. Cooper S z jednostką o mocy 192 KM kosztuje od 127 500 zł, a sportowa odmiana John Cooper Works, która ma 231 KM – od 152 900 zł.
Smart EQ ForTwo Cabrio
Najnowsza generacja Smarta dostępna jest wyłącznie z napędem elektrycznym. Miejski mikrus oferuje bezkonkurencyjną zwrotność, oryginalny design i oczywiście niebo nad głową. Wyposażony w akumulator o pojemności 17,6 kWh na jednym ładowaniu może pokonać do 157 kilometrów. Cena zaczyna się od 110 700 zł.
Mazda MX-5
Mazda MX-5 nie do końca mieści się w definicji kabrioletu. Nie trzymajmy się jednak sztywno terminologii, szczególnie, iż mało jest aut, które oferują tyle pozytywnych emocji, co japoński tylnonapędowy roadster. To zasługa niskiego środka ciężkości i idealnie rozłożonej masy. Pod maską pracuje 2-litrowa jednostka o mocy 184 KM, a cena zaczyna się od 139 900 zł.
Abarth 124 Spider
Fiat oficjalnie zakończył produkcję modelu 124 Spider na rynku europejskim (w tym usportowioną odmianę Abarth). Można jednak jeszcze znaleźć nowe egzemplarze z rocznika 2019. W cenie poniżej 160 000 zł dostaniemy atrakcyjne stylowe opakowanie nawiązujące do modelu sprzed lat i wolnossącą 170-konną jednostkę 1.4 T-Jet turbo. Można również poszukać zwykłej wersji 124 Spider ze 140-konnym silnikiem, oszczędzając kilkadziesiąt tysięcy złotych.
BMW serii 2 Cabrio
Wejście do świata premium oznacza wydatek co najmniej 154 500 zł (model 218i Cabrio). W tej cenie dostaniemy napęd na tył i świetne prowadzenie. Trzeba się liczyć z tym, iż pod maską pracuje 1,5-litrowa 3-cylindrowa jednostka o mocy 136 KM, a wyposażenie jest bardzo skromne. Dopłata do 4-cylindrowej jednostki ((184 KM) z automatyczną skrzynią biegów wynosi 22 200 zł.
Mercedes klasy C Kabriolet
Alternatywą dla BMW jest Mercedes klasy C ze składanym, materiałowym dachem. Cena za wersję z 4-cylindrową jednostką benzynową (1.5) o mocy 184 KM i automatyczną skrzynią biegów nie przekracza
200 000 zł.
Ford Mustang Convertible
Nie mogło w tym zestawieniu zabraknąć amerykańskiej ikony motoryzacji, czyli Mustanga. Wersja bez dachu ma swoich wiernych fanów na całym świecie, także w Polsce. Cena za wariant z EcoBoostem (2.3 l) o mocy 290 KM wynosi 216 010 zł. Być może jednak warto dopłacić do 5-litrowego V8, choćby dla samego brzmienia silnika. Mustang GT z tą jednostką ma 450 KM i kosztuje 240 810 zł.
