150 000 drzew od Volkswagen Poznań

5 dni temu

Kolejne 2,5 tysiąca drzew zasadzili pracownicy-wolontariusze z Volkswagen Poznań. Tym razem akcja została zrealizowana w okolicach Nekli, na terenie Nadleśnictwa Czerniejewo. Łącznie załoga największego pracodawcy w Wielkopolsce posadziła już 150 tysięcy drzew w okolicach zakładów należących do Volkswagen Poznań.

Akcje sadzenia lasu prowadzone są przez pracowników-wolontariuszy z Volkswagen Poznań już od 2010 roku. Dzięki nim udało się zasadzić las na obszarach należących do Nadleśnictwa Babki i Czerniejewo. Konkretnie chodzi o takie lokalizacje, jak m. in. te w poznańskim Zielińcu, czy Szczepankowie, w okolicach Nekli, Niekielki oraz we Wrześni.

Trzeciego kwietnia pracownicy Volkswagen Poznań udali się na teren leśnictwa Dzikowy Bór. Tam posadzili ok. 2,5 tysiąca sadzonek świerku.

– Te drzewa pozytywnie wpłyną na bioróżnorodność w miejscowych lasach – opowiada Hubert Kaczmarek, rzecznik Nadleśnictwo Czerniejewo. I dodaje: – Dla środowiska jest korzystniejsze, by las składał się z różnych gatunków drzew. A miejsce, w którym właśnie posadziliśmy las idealnie nadawało się dla świerka. Tamtejsze warunki glebowe są dla niego odpowiednie.

W czwartkowej akcji uczestniczyło około 50 pracowników, którzy na co dzień zajmują bardzo różne stanowiska w Volkswagen Poznań. – Cieszę się, iż pracuję z ludźmi, dla których zmniejszanie wpływu na zmiany klimatu jest naprawdę ważne – opowiada Monika Hajbowicz, kierownik Działu Ochrony Środowiska Volkswagen Poznań. I kontynuuje: – W ciągu roku udaje się nam, przy bardzo dobrej współpracy z Nadleśnictwem Babki i Czerniejewo, zorganizować zwykle cztery podobne akcje. I zawsze, gdy informuję załogę o tym wydarzeniu, lista uczestników od razu się wypełnia. To budujące. Co ważne, my nie tylko sadzimy nowe drzewa, ale również je pielęgnujemy. Podczas naszych akcji pomagamy usuwać również obce gatunki inwazyjne, np. czeremchę amerykańską. Wszystko pod fachowym okiem leśników.

Dobry przykładem jest tutaj ostatnia pielęgnacja lasu, która odbyła się w październiku zeszłego roku. Wzięło w niej udział ok. 30 wolontariuszy z Volkswagen Poznań. Oni skupili się na ochronie lasu węglowego, który jest wspólnym projektem Regionalnej i Generalnej Dyrekcji Lasów Państwowych, Instytutu Badawczego Leśnictwa oraz spółki Volkswagen Poznań. Przypomnijmy, iż powstaje on od trzech lat na terenie Nadleśnictwa Babki w bezpośrednim sąsiedztwie zakładu Volkswagena. Łącznie zajmuje ok. 18 hektarów.

Jak podkreślają przedstawiciele Volkswagen Poznań ochrona klimatu jest bardzo ważna dla spółki. Według analiz przedstawicieli Instytutu Badawczego Leśnictwa każdy hektar wspomnianego lasu węglowego pochłonie więcej CO2 niż tradycyjny las. Jest to możliwe m.in. dzięki zwiększeniu potencjału pochłaniania CO2 poprzez urozmaicenie składu gatunkowego czy też wprowadzaniu podszytów.

Ale to nie wszystkie działania w ramach łagodzenia wpływu na zmiany klimatu. Od 2019 roku fabryki Volkswagen Poznań zasilane są w 100% energią elektryczną pochodzącą ze źródeł odnawialnych. Od kilku lat spółka w zakładzie we Wrześni rozbudowuje też farmę fotowoltaiczną, dzięki której w zeszłym roku udało się przy optymalnych warunkach pogodowych osiągnąć niezależność energetyczną. Z kolei w Odlewni Volkswagen Poznań realizowany jest projekt pozwalający odzyskać ciepło. Jak zostaje ono wykorzystane? Zamiast trafiać do atmosfery, ogrzewa ok. 6500 mieszkań sąsiadujących z zakładem na poznańskiej Wildzie.

Działania mające na celu redukcję emisji CO2 wykraczają też poza teren zakładów. Przykładem jest tzw. zielona logistyka. Polega ona na wykorzystaniu elektrycznej ciężarówki, która odpowiada za dostawy części produkcyjnych na linii Swarzędz-Poznań. Ten projekt będzie przez cały czas rozwijany. Niedawno zakończyły się testy kolejnego elektrycznego samochodu ciężarowego na trasie Polkowice-Poznań. Dzięki tej zmianie nie tylko ogranicza się emisję dwutlenku węgla, ale również zmniejsza poziom hałasu.

Idź do oryginalnego materiału